Terapia Gersona – początki popularnej terapii antynowotworowej
Terapia Gersona Jesteś ciekaw genezy powstania niezwykłej Terapii Gersona? Otóż zaczęło się dość zwyczajnie – od uporczywego bólu głowy, który uniemożliwiał dr. Gersonowi studiowanie medycyny.
Terapia Gersona – początki popularnej terapii antynowotworowej
Jeszcze w czasach studenckich Max Gerson zaczął cierpieć na poważny problem zdrowotny – niezwykle dokuczliwe bóle migrenowe. Były nieznośnie intensywne i towarzyszyły im nudności, wymioty, a także nadwrażliwość na światło. Młody student poszukiwał pomocy u swoich nauczycieli medycyny, a także w pismach i artykułach naukowych. Wszyscy specjaliści zgodnie twierdzili, że na migreny nie ma skutecznego lekarstwa i po prostu trzeba nauczyć się z tym żyć.
Jednak Max natrafił na opisaną we włoskim czasopiśmie medycznym historię kobiety, która cierpiała na migreny i wyleczyła się z nich dzięki… zmianie diety. W artykule nie podano żadnych szczegółów, ale pomysł wydał się dr. Gersonowi jak najbardziej sensowny. Doszedł do wniosku, że przyczyną mogą być równie dobrze artykuły spożywcze, których nie jest w stanie przetrawić. Musiał tylko ustalić, o jakie produkty chodzi.
Jego pierwsza dieta opierała się na krowim mleku (dr Gerson założył, że skoro każde dziecko jest w stanie je strawić, jego ciało również sobie z tym poradzi) i okazała się nieskuteczna – stan jego zdrowia nie uległ jakiejkolwiek zmianie. Wtedy uświadomił sobie, że kiedy ssaki przestawiają się na pokarmy stałe, raz na zawsze przestają pić mleko, a dodatkowo budowa ludzkiego organizmu przypomina budowę organizmu zwierząt roślinożernych. Stwierdził więc, że być może ludzie z problemami zdrowotnymi powinni się odżywiać tylko owocami, warzywami i ziarnami.
Od migren do terapii antyrakowej
Dr Gerson zaczął stosować dietę opartą na samych jabłkach – surowych i pieczonych, musie jabłkowym, soku jabłkowym, kompocie jabłkowym – i… migreny zniknęły! Wiedział jednak, że jedzenie samych jabłek nie dostarcza mu wszystkich niezbędnych mikroelementów, więc powoli wprowadzał nowe produkty do swojego jadłospisu. Jeśli coś mu szkodziło – po ok. 20 minut zaczynał odczuwać ból głowy. Reagował tak głównie na warzywa poddane obróbce termicznej. Dr Gerson doszedł do wniosku, że winowajcą jego złego samopoczucia jest sól, którą niemal zawsze Po wyeliminowaniu ze swojej diety soli Max mógł przyjmować nie tylko ugotowane pokarmy, ale także wszelkiego rodzaju warzywa, ziemniaki, ziarna itd. Tak oto powstała pierwsza wersja diety, która stanowiła bazę do opracowania antyrakowej terapii dr Gersona. W tamtym czasie młody lekarz nazywał ją po prostu dietą migrenową i polecał swoim pacjentom, którzy cierpieli na tę przypadłość.
Przełom nastąpił, kiedy jeden z pacjentów poinformował dr. Gersona, że po krótkim czasie stosowania przeciwmigrenowej diety uwolnił się nie tylko od bólów migrenowych, ale także od gruźlicy skóry (nazwa medyczna: lupus vulgaris). Max Gerson powiedział mu, że lupus jest chorobą „nieuleczalną” i że jego problemy skórne musiały mieć inne przyczyny. Pacjent ten posiadał jednak wyniki badań bakteriologicznych, które potwierdzały tę diagnozę. Dr Gerson był więc świadkiem pierwszego w historii medycyny wyleczenia gruźlicy skóry. A stąd już niedaleko było do kolejnych cudownych uzdrowień, aż wreszcie dieta migrenowa, wzbogacona o kolejne elementy, dokładnie opracowane dawki suplementów i harmonogram dietetyczny, stała się znana jako lecząca raka Terapia Gersona.
Więcej o genialnym doktorze i jego cudownej terapii przeczytasz w najnowszej, najbardziej aktualnej publikacji opisującej tę metodę – książce Cud Terapii Gersona autorstwa Charlotte Gerson i dr med. Mortona Walkera.