O ile mieszkańcy Todmorden legalnie i zgodnie z prawem niebywale upiększyli przestrzeń swojego miasta łącząc przyjemne z pożytecznym, poprzez zakładanie ogrodów w mieście (zobacz – „Farmy miejskie„), o tyle mieszkańcy Barcelony podjęli się „warzywnej partyzantki”. Nie mogąc uzyskać pozwolenia od władz miasta na zagospodarowanie opuszczonych i zaniedbanych terenów, postanowili zakładać ogrody „na dziko”. Działanie w […]
EkoŻycie