Dusza i fizyka kwantowa – wywiad z dr Fred Alan Wolf cz. 3
Trzecia część wywiadu z Fred’em Alan’em Wolf’em naukowcem, pisarzem, bohaterem popularnego filmu „Sekret” i „What the bleep do we (k)now?!”
PYTANIE – Chciałbym dotrzeć do czegoś, co fizycy kwantowi nazywają efektem obserwatora. Wielu mistyków i rdzennych szamanów mówiło o przepowiedni i przedstawianiu rzeczywistości. Oni mówią, że wpływamy i przedstawiamy rzeczywistość poprzez zbiorową świadomość. Innymi słowy, wybieramy nasz wynik. Niektórzy wysunęli teorię, że możemy mieć alternatywne rzeczywistości. Jedną z nich na przykład jest destrukcja planety ziemi. Kolejna alternatywna rzeczywistość mogłaby być pozytywna dla ziemi. Czy nowi fizycy mogą wyjaśnić możliwość indywidualnej i grupowej ludzkiej świadomości wpływającej lub przedstawiającej rzeczywistość?
FRED ALAN WOLF – Jest tu kilka rzeczy do przedyskutowania. Każda z nich musi być rozważona oddzielnie, zanim zaczniemy rysować konkluzję na temat tego, co w podsumowaniu to wszystko ogólnie razem znaczy. Po pierwsze, co to jest efekt obserwatora? Po drugie, jaki jest wpływ dużej grupy jednostek na system lub społeczeństwo? Następnie, jakie są rzeczywistości w tym obrazie? Czy istnieją takie rzeczywistości i co to znaczy dokonywać wyboru? Jak to się ma do tej całej gry? Po pierwsze, ze zdroworozsądkowego punktu widzenia, nie ma alternatywnych rzeczywistości. Jest tylko fizyczny świat i są rzeczy, które robisz aby coś przenieść albo poruszyć się. Nic tak naprawdę nie zmienia się. Wszystko jest zachowane. Obiekt może być przesunięty z jednego miejsca w drugie i gdy się to dzieje, ktoś mówi, że rzeczy zmieniły się. W rzeczywistości nie. One tylko mniej lub bardziej zmieniły pozycję, jak ludzie bawiący się w zabawę z zamienianiem krzeseł. To jest klasyczny punkt widzenia. Przyjmuje się, że obiekty istnieją, niezależnie od tego czy ktoś jest tam, żeby je obserwować czy nie. Jeśli drzewo upada w lesie, robi hałas. Niezależnie, czy jest jakieś ucho do słuchania, czy nie, to drzewo hałasuje. Ludzkie istoty są niczym więcej, jak tylko fizycznym ruchem małych obiektów, w środku rzeczy nazywanych ciałami. Szybki sposób, w jaki ten ruch pojawia się i jego aktywność, daje to, co przedstawia się jako myśl, uczucia i tak dalej. Wszystko to, co się dzieje, jest ruchem czegoś. To jest powszechnie akceptowany, materialny punkt widzenia.
Dalekim od tego punktu widzenia jest idealne, obdarzone wyobraźnią mistyczne doświadczenie. Cokolwiek na zewnątrz materialnego jest nieważne. Obdarzony wyobraźnią lub mistyczny element jest obecnie brakujący z materialnego punktu widzenia i nigdy nie będzie wytłumaczony. Dlatego też, klasyczny pogląd jest tak specyficzny i wąski. Materialny punkt widzenia był bardzo pomocny w dokonaniu naukowej rewolucji. Był bardzo użyteczny, ale osiągnął punkt, gdzie nie można iść dalej. Punkt ten wyjaśnia naturę świadomości. Jak ludzie są świadomi? Wydaje się, że nie potrafimy wyjaśniać, jak ludzie są świadomi, korzystając wyłącznie z procesów materialnych. Jest bardzo wielu ludzi próbujących to robić i są ludzie próbujący budować urządzenia nazywane komputerami ze sztuczną inteligencją. Jest nadzieja, że może to być zrobione. Ale z punktu widzenia tego, co teraz nazywane jest nową fizyką, wydają się istnieć jasne limity dotyczące tego, jak daleko można zajść. To, czego nauczyła nas nowa fizyka, to po pierwsze to, że nic nie jest takim, jak się wydaje być. Obiektywny światopogląd dotyczący obiektów nie jest naprawdę sposobem, w jaki świat jest skonstruowany. Może się wydawać, że jest on skonstruowany w ten sposób, ale jest coś ukrytego, czego nie widzimy, które oznacza, że świat nie jest zbudowany z twardych części. W gruncie rzeczy, obiekty fizyczne nie są tak prawdziwe, jak się ukazują. Idąc od tego nowego punktu widzenia, pojawienie się czegoś może mieć tak drastyczny efekt, jak zwykło się mówić, rzecz sama na siebie. Przykładem tego jest praktyka pewnych form sztuk walki. Ludzie, którzy osiągnęli pewien poziom w stylu sztuk walki, mogą manipulować fizyczną materią poprzez używanie swoich zmysłów w sposób, którego nie zwykliśmy używać w naszej kulturze. Na przykład możesz zobaczyć studenta przewracającego się, jeśli nauczyciel, który naucza, poruszy swoją głową w pewien sposób. Uczeń może wyglądać jakby został przewrócony przez uderzenie. Ale w rzeczywistości nic fizycznego nie wydarzyło się. Dużo więcej dzieje się, niż to wychwytuje oko. Istnieje niematerialna komunikacja, która wydaje się wpływać, mieć efekt i przekształcać materię. To w rzeczywistości zmienia materie ludzi, którzy są w kontakcie. Kiedy oglądasz pewne formy zwierzęcego życia, takie jak mrówki, pszczoły, stada ptaków lub nawet ławice ryb, odkryjesz, że są zdolne one komunikować ze sobą z zawrotną prędkością, dużo większą, niż ich proste systemy nerwowe mogłyby kiedykolwiek na to pozwolić. Nawet w naszych własnych mózgach odkrywamy, że istnieją czasowe paradoksy. Jesteśmy zdolni odpowiadać, pojmować i być świadomymi otaczającego nas świata, z prędkością szybszą, niż nasze mózgi mogą przetworzyć dane. To zajmuje więcej czasu dla mózgu, by przetworzyć dane, które budują poznanie, wyobrażenie, rozpoznanie uczucia, później to zajmuje pewną ilość czasu dla nas, aby mieć doświadczenie i wiedzieć czym jest to doświadczenie. Przetworzenie danych zajmuje czas, ale wydajemy się być zdolni tego doświadczyć, zanim nasze mózgi nam na to pozwolą.
Tak więc jasno wynika, że coś innego się dzieje, co nie pasuje do materialnego punktu widzenia. Jest nadzieja aby znaleźć naukę, która to wszystko wytłumaczy. Jeszcze jej nie znaleźliśmy, ale zbliżyliśmy się za pomocą fizyki kwantowej. Fizyka kwantowa świadczy, że jest głęboki związek pomiędzy obserwacją a fizycznym światem. Kluczem tu jest zrozumienie, że idee obserwatora i obserwowanego są dla siebie iluzjami z metafizycznego punktu widzenia. Obserwowany przybiera wygląd twardego, materialnego obiektu. Obserwator przybiera wygląd miękkiego, niematerialnego obiektu. Prawdą jest, ze chodzi w tym o coś innego, co nie jest twarde lub miękkie, ani nie jest obserwatorem lub obserwowanym. Chodzi tu o jedność, która wydaje się mieć dużo dalej sięgające związki. Wygląda na to, że obserwator wpływa na obserwowanego jedynie przez obserwowanie. Okazuje się, że to jest to, co się dzieje, ale nie jest to tym, co się dzieje dalej. Okazuje się, że jest umysł i materia. I jest też umysł obserwatora, który wpływa na materialny świat. Jakkolwiek, materialny świat nie jest sam w sobie naprawdę twardy a umysł obserwatora nie jest naprawdę miękki. Tu chodzi o coś innego.
PYTANIE – Czy nie ma oddzielenia pomiędzy materialnym światem i świadomością?
FRED ALAN WOLF – Punkt, który tam jest, nie jest żadną taką rzeczą, jak świadomość czy materialny świat. Nie ma takiej rzeczy, jak dwoistość. Jest tylko jedna rzecz. To, czym to jest, to jest bardziej tajemnicze, niż mogę kiedykolwiek to zgłębić. Jest to głębokie i tajemnicze. Wydaje się to dzielić na materialny świat i obserwatora obserwującego materialny świat. Nie sądzę aby ktoś, jak dotąd, wiedział, jak to jest zrobione. Podział cząstki subiektywnej i obiektywnej jest bardzo tajemniczy. Ten podział występuje w sposób, który nie jest tak prosty, jak objęta nim, istniejąca cząstka subiektywna i objęta nim, istniejąca cząstka obiektywna, która jest już podzielona. One nawet nie są połączone między sobą. Na różne sposoby są one rozkładane na części. Taniec zawsze toczy się dalej. To jest jak cukierkowa piłka. Jest rozebrana na części, na cząstkę subiektywną i obiektywną. Jest pchnięta i znowu rozłożona na części. Za każdym razem, kiedy to się dzieje, włókna pomiędzy nimi są inne i to czym była cząstka subiektywna i obiektywna zmieniła się. To jest nieustający taniec. Ten cukierek jest wielkim gotującym się kotłem zwanym próżnią. Części, z których jesteś zrobiony w tym momencie – każdy pojedynczy elektron – były w próżni i wybulgotały. Iluzja jest taka, że to ciągle tam powstaje. Coś o wiele głębszego i bardziej tajemniczego pojawia się tworząc, żeby wyglądało to na bardzo stałe i bardzo prawdziwe. Pochodzi to z fizyki kwantowej. To jest całe pole – myśl o tym, jako o polu pszenicy, wielkie pole, gdzieś tam, które zawiera obu, obserwatora i obserwowanego. Coś się wydarza w jednej części pola pszenicy. Wieje wiatr. Coś się wydarza w kolejnej części pola pszenicy. Coś przewraca się, rusza się dokoła. Może ruszają się ziarna pszenicy. Cokolwiek. Teraz, z punktu widzenia obserwatora wygląda na to, że obserwator wpłynął na obserwowanego jedynie poprzez patrzenie na to. Z punktu widzenia obserwowanego, wygląda na to, że coś popchnęło rzeczy dookoła. Tak to wygląda dla nas, patrząc z zewnątrz, patrząc z punktu widzenia fizyki kwantowej. Fundamentem fizyki kwantowej jest coś, co nie jest ani materialne ani niematerialne, nazywane funkcją kwantową lub polem możliwości. To jest zarówno fikcyjne, jak i mające fizyczne konsekwencje. Ale nie jest to ani fizyczne ani nie jest czystą fikcją. To wydaje się być zarówno poza przestrzenią, jak i w naszym mózgach w tym samym czasie. Kiedy pole się zmienia, same materialne obiekty też się zmieniają. Jak się zmieniają? Zmieniają się ponieważ, to, co reprezentuje pole, jest polem prawdopodobieństwa dla wszystkich rzeczy do wydarzenia się. Zmiany pola prawdopodobieństwa mogą być porównane do rzucanej monety. Na przykład, moneta, która teraz jest rzucana, ma zamiast prawdopodobieństwa 50/50 – 75/25, w momencie kiedy jest już rzucona w powietrze. Podrzucając monetę wiele razy zobaczysz 7,5 raza orzełka na 10 prób. Przed tym mogłeś mieć po prostu 5/5 orzełków. Umysł, pole prawdopodobieństwa może zmieniać szanse, więc to jak jeden obserwuje, jest zmieniane poprzez ciągłą obserwację, zmieniając i przesuwając drogi obserwacji czegoś. Już wiemy, że to istnieje. Jest to prawdziwe. To odrzuca pogląd, ze obiekt sam w sobie jest stały, niemierzalny, za wyjątkiem siły, kiedy jest on poruszany za pomocą siły fizycznej. Siła, o której mówimy, nie jest siłą fizycznego obiektu nad fizycznym obiektem. To jest zmiana umysłu. To już nie jest bardziej energetyczne lub pełne siły od zmiany myśli lub grymasu, czy zachwiania czyjegoś umysłu, choć to wydaje się mieć efekty. Dziś wiemy, że to prawda. Tak czy inaczej, może to być wyrażone w terminach globalnego efektu przemiany – niezależnie, czy to może być to, co szamani używają, kiedy pracują z ludźmi i uzdrawianiem, – czy to, co narody używają, kiedy chcą zmobilizować ludzi aby szli na wojnę, – czy taki rodzaj efektu przemiany, jak pole prawdopodobieństwa w jednym umyśle, wpływające na inny umysł, że ten grupowy umysł jest pozostawiony jako jedno pole prawdopodobieństwa, które później wpływa na wszystko? – to w rzeczy samej może być tym, co się wydarza.
PYTANIE – Starszyzna z plemienia Hopi wychodzi i przeprowadza taniec deszczu i jest pewne, że będzie padać. Czy z punktu widzenia fizyki kwantowej to może być wyjaśnione?
FRED ALAN WOLF – Mogłoby być, ale nie będzie to tym, co ktoś sobie myśli. Praktyka jest bardzo stara. To sięga czasów, kiedy magia była panującą praktyką. Kiedy chciałeś aby coś się wydarzyło, wykonywałeś zaklęcia, mogłeś stworzyć scenariusz „jak powyżej, tak poniżej”. Najprawdopodobniej użyłbyś czegoś. Może nawet stworzyłbyś model w swoich rękach. Później puściłbyś ten model w obieg. Jeśli chciałbyś deszczu aby nadszedł, upuściłbyś na ziemię kamyki. Kiedy zaczęłoby padać, obserwowałbyś bardzo dokładnie, co to było, co zrobiłeś i co było inne w sposobie upuszczania kamyków dzisiaj, niż w tym, w jaki sposób upuściłeś kamyki wczoraj, kiedy nie padało. Tym razem rzuciłem kamyki do góry w powietrze. Zróbmy to następnym razem, kiedy będę chciał deszcz. Podrzucę je trochę wyżej. Kiedy to nie zadziała, spróbuję czegoś innego. Magia zawsze była próbą kontrolowania natury. Jest to możliwe z czystego, materialnego punktu widzenia, że taka praktyka mogłaby zadziałać. Na przykład, rzuć wystarczającą ilość kamyków do góry, w wilgotne powietrze; spowoduje to pojawienie się wydarzeń konwekcyjnych a te wydarzenia mogłyby, tak jak skrzydła motyla, w niestabilnej sytuacji spowodować rozerwanie chmury deszczowej. Mogłoby się to zdarzyć. Myślę, że nie jest to tym, co naprawdę się dzieje. Ale jest to możliwość, ponieważ pogoda jest bardzo nieprzewidywalna, nieliniowa i chaotyczna w terminach modeli, o których aktualnie już mówiliśmy. Nie jest jasne, co umysł mógłby zrobić, aby wpłynąć na to wszystko. Ale istnieje tu kolejna możliwość, która jest całkiem inna. Nie chodzi tu wcale o nic do kontrolowania przez szamana. Chodzi tu o świadomość szamana w byciu pogodą. Staje się pogodą. Staje się chmurą. Staje się świadomy chmury. Zaczyna swój taniec, kiedy deszcz ma już nadejść. On nie może pomóc sobie. On staje się pogodą. Teraz nadchodzi deszcz. Dla zwykłej osoby, która to obserwuje, wygląda, że on sprowadził deszcz. Ale on nie sprowadził deszczu. On jest deszczem. Jak mógł sprowadzić coś, czym już jest? Tu jest ta różnica. To naprawdę jest to, w co szaman wchodzi. Szaman jest wrażliwy na to, gdzie i kiedy Wielki Duch się porusza. Szaman wykorzystuje to. Szaman nigdy nie próbuje kontrolować Wielkiego Ducha. Szaman jest całkowicie częścią Wielkiego Ducha. Tak więc wszystko, co szaman robi, to poddanie się dla Wielkiego Ducha, pozwolenie mu na wejście i stanie się świadomym. Ich natura nie jest obietnicą wyniku, takiego, jak deszcz. Ich naturą jest bycie świadomym. Żaden z szamanów, z którymi kiedykolwiek pracowałem, nie próbował mi powiedzieć, że oni potrafią kontrolować. Nawet w leczeniu, czekają aby zobaczyć, czy Duch wejdzie w nich. Oni stają się świadomi całości, postaci.
PYTANIE – Stajesz się uczestnikiem w naturze. Jesteś jakby przewodem dla niej ale nie jesteś procesem samym w sobie. W prawdziwym szamańskim leczeniu czasami czekasz dni, tygodnie lub miesiące i patrzysz czy Duch wejdzie i mówisz: tak, to jest w porządku. Prawdziwy szaman nie zobaczy każdego. Prawdziwy szaman nie może obiecać niczego, zgadzając się intensywnie pomagać, w tym, co chce zrobić natura.
FREAD ALAN WOLF – To naprawdę jest duchowa praktyka. Jest to naturalna praktyka. Zachodnia medycyna jest dużo bardziej magiczna, wścibska i potężniej skonstruowana niż był kiedykolwiek szamanizm lub kiedykolwiek zamierzał być. To jest z powodu złożoności umysłu zachodnich osób. Kiedy oni by po raz pierwszy zobaczyli te praktyki, mogliby przypuszczać, że szaman robił coś, aby to się wydarzyło. To jest naturalny wniosek. Magik, który ma przedstawienie na scenie, wykonuje to na wprost naszych oczu i my wszyscy jesteśmy zachwyceni. Wiemy, że magik kontroluje wszystko, co dzieje się na scenie. Założenie jest takie, że szaman jest taki, jak magik. Sami magicy nie wiedzą wiele o praktyce szamana, ponieważ jedyną rzeczą, na której się znają, jest praktyka manipulacji. Przypuszczają, że każdy, kto robi to, czego domagają się szamani aby robić, musi manipulować i dlatego jest oszustem, takim jak oni.
PYTANIE – Istnieje interesujący fenomen. Rdzenni mieszkańcy mają zdolność do dostrajania się do różnych obiektów w ich otoczeniu. Na przykład mogą dostroić się do konkretnej rośliny leczniczej w celu znalezienia jej. Czy ten fenomen jest ci znajomy?
FRED ALAN WOLF – Oni stają się świadomi rośliny, która jest nimi. Świadomość rośliny i osoby nie jest rozdzielona. Pole prawdopodobieństwa jest jedno. My, z drugiej strony, przyjęliśmy pozycję manipulowania naturą. Zachodnia kultura jest naprawdę magiczna. To jest techno – magia. Jest dużo bardziej magiczna niż szamanizm. Spójrz na wirtualną rzeczywistość. W przeciągu dni, tygodni, miesięcy ludzie będą zdolni do chodzenia w rzeczywistości, która nie jest fizycznie prawdziwa i będą mięć doświadczenie jej rzeczywistości. To się już dzieje.
PYTANIE – Jest coś jeszcze, o co chciałbym się zapytać. Chciałbym w skrócie przejść nad kwestią pojawień się UFO. Jak dwoje ludzi może być w tym samym miejscu, w tym samym czasie i jedna osoba widzi UFO a druga nie? Czy taki fenomen jest prawdziwy i jak w tym przedstawia się idea subiektywnej i obiektywnej rzeczywistości.
FRED ALAN WOLF – To dobre pytanie. Nie ma łatwej odpowiedzi. Łatwa odpowiedź byłaby taka, że są obiekty prawdziwe i nieprawdziwe; i prawdziwe obiekty są prawdziwe i każdy może je zobaczyć a nieprawdziwe obiekty są często imaginacją i tylko jedna osoba może je zobaczyć. Nawet jeśli by przypuszczano, że to jest poprawna odpowiedź, wcale tak nie jest. Kiedy podchodzimy do tego całego pola umysłu i materii, odnajdujemy dziwne wydarzenia, które nie mogą być łatwo wyjaśnione, a Ufologia jest tylko jedną z nich. Kolejną jest zdolność ludzi, aby sprawiać umysłem, że pojawiają się obiekty. Nazywane są tulpas. Tybetańczycy praktykowali tworzenie tulpas dla więcej, niż jednej osoby. Jest to umysłowy obiekt, który tworzą w umyśle poprzez głęboką medytację. Możesz siąść i medytować ze mną i mimo, że nie wiesz, nad czym medytuję, zobaczysz rzecz, którą ja widzę. Więc pojawia się to, co nazywane jest obiektywną rzeczywistością. Jeśli oboje widzimy obiekt i zgadzamy się z tym, co widzimy, to jest to prawdziwe, niezależnie od tego, czy jest to fizycznie prawdziwe, stałe i ma masę. To nie jest ważne. Jeśli jest to obiektywnie prawdziwe, to możemy oboje wyczuć jego obecność w zwyczajny sposób. Kiedy dochodzi do takich rzeczy, jak UFO lub latające talerze lub tajemnicze obiekty, jak pojawiająca się Dziewica Maryja, nie ma łatwej odpowiedzi. Jest wiele odpowiedzi, dla których te rzeczy się dzieją. Jeśli chciałeś mnie spytać, co się dzieje, mógłbym powiedzieć, że umysły jednostek, które widzą te rzeczy, koniecznie są połączone w jakiejś formie. I one to doświadczają. I są inne umysły, które nie zobaczą ich w ogóle. Może to być odniesione do częstotliwości, wibracji, koloru lub punktu widzenia. Istnieje liczba fizycznych czynników, które mogłyby być w to zaangażowane, ale mimo to, wydają się być one bardziej zaangażowane z umysłem niż z obiektem. To jest na granicy. To jest coś zawierające wszystko. To istnieje pomiędzy cząstką subiektywną a obiektywną. To jest w formie tworzenia. Dlaczego jest to tak szeroko rozpowszechnione i dlaczego tak wielu ludzi ma takie obserwacje i dlaczego zaufani naukowcy, jak John Mack, stanowczo sądzą, że ludzie mają obiektywne doświadczenia tych spotkań. To jest ciągle tajemnicą dla wielu ludzi. To jest fenomen, który jest stosunkowo nowy. Może być tak, że kiedy wchodzimy do wirtualnej rzeczywistości i studiujemy ją jako produkowaną przez technologię, możemy lepiej zrozumieć, jak wyglądają rzeczy. Na przykład są obrazy stereogramowe (trójwymiarowe), na które możesz patrzyć. Jest to pole kropek i wzorów. Kiedy zmieniasz sposób patrzenia, nagle obiekty wyskakują przed tobą. To może być coś takiego. Mogę zobaczyć przedmiot naprzeciwko mnie, wyskakujący w stereogramie. Patrzysz na tę samą rzecz, na którą ja patrzę i nic nie widzisz. Używam moich oczu i mózgu w inny sposób, niż ty. Może być tak, że UFO jest związane z efektem stereogramu. Jeśli dwóch lub więcej obserwatorów poprzez trening lub związek, nauczyło się regulować sposób, w jaki oni patrzą na coś, to się pojawia; podczas gdy ktoś inny, kto nie wie, jak to robić, nic nie widzi.
PYTANIE – Mistycy zawsze nawiązują do jedności wszystkich rzeczy, do sieci, która przechodzi przez wszystko. Czy istnieje jakaś podstawa do tej kwestii z perspektywy fizyki kwantowej? Jakie są podobieństwa pod tym względem pomiędzy nowymi naukowcami i poglądem mistyków.
FRED ALAN WOLF – Kluczem do szamana jest wibracja. Szaman mógłby powiedzieć: „Wszystko jest wibracją. Wibracja jest fundamentem całości wszystkiego”. Fizycy kwantowi mogliby powiedzieć: „Wszystko jest kwantową funkcją fali, wibrującym polem możliwości”. Szaman i fizyk widzą tą samą rzeczywistość z innej perspektywy. Dla fizyka kwantowego, raz, kiedy mamy wibrację, mamy fale. Kiedy mamy fale, mamy różne długości fali i różne częstotliwości. Kiedy to mamy, możemy formować pakiety fal. Możemy tworzyć obiekty. Możemy kształtować ograniczenia. Możemy formować limity. Możemy mieć fizyczność. Dla szamana, w momencie, kiedy masz wibrację, nasz rezonans, masz uleczenie, masz zdolność do dostrajania się, posiadasz rozpoznanie, wzór.
PYTANIE – Czy możesz wyjaśnić z punktu widzenia nowej fizyki, jak niektóre z szamańskich fenomenów są możliwe? Czy udało ci się znaleźć odpowiedzi, które mogłyby wytłumaczyć zmianę kształtu lub doświadczenia bycia poza ciałem?
FRED ALAN WOLF – Powiedzenie, że rozwiązałem problem tego, co ci ludzie robią, byłoby pójściem dużo dalej, niż to rozumiem. Nie sądzę, aby to całkowicie się udało. Mogłem mieć przeczucie lub pomysły na temat tego, co się dzieje, ale nie sądzę abym odkrył, o co tu chodzi. Kiedy stworzyłem dziewięć założeń, to było najbliżej, jak tylko mogłem podejść, robiąc z nich naukę. I to było bardzo słabe. Nie są to wcale solidnie koncepcje. Jest bardzo trudno zaszufladkować szamana w zachodnio naukowym trybie. Są pewne rzeczy, które jednak pojawiają się, jak uniwersalność wibracji, zdolność wpływu poprzez świadomość i zmiana rzeczy za pomocą świadomości. Pojęci rezonansu w praktyce leczniczej było bardzo kluczową ideą, która miała dla mnie sens. Szaman nie leczy pacjenta poprzez wiedzę, gdzie jest pacjent i próbę wejścia w pacjenta, aby poczuć wibrację. Szaman leczy pacjenta poprzez sprawienie aby pacjent się poddał, pozwalając mu odejść od wzorców, które trzymają choroby w ciele osoby. Szaman wie ze swojego treningu, jaka jest uzdrawiająca wibracja w jego własnym ciele. Więc szamani próbują skłonić osobę do uwolnienia niektórych aspektów ich samych, które pozwolą im rozbrzmiewać razem z szamanem. Szaman nie próbuje rozbrzmiewać w wibracyjnym wzorze lub częstotliwości osoby, którą leczy, ale próbuje nauczyć tę osobę wibrować na tym samym co on. Jeśli dwie rzeczy mają inną częstotliwość, wtedy nie mogą być w harmonii. To jest tylko wtedy, kiedy schodzą na tę samą częstotliwość. Wtedy harmonia pojawia się i transfer może mieć miejsce. To również tłumaczy rzeczy, o których mówią szamani. Szamani są bardzo wrażliwi na atak. Większość ludzi tak nie uważa. Myślą, że oni są potężni, ale to nieprawda. Kiedy zaczniesz zmieniać się w szamana i wibrować z szamanem, wtedy ty i szaman jesteście jednym. To oznacza, że on jest bardzo wrażliwy na atak. On też otwiera się na ciebie. Jeśli zechcesz popchnąć szamana, wtedy wywołasz złą atmosferę i szaman odbierze to. Zwykle wiedzą, jak sobie z tym radzić, ale nie zawsze. Nie pamiętam wszystkich dziewięciu hipotez. Ogólnie mógłbym powiedzieć, że odniosłem minimalny sukces w wyczuciu jedności wibracji, jako kluczowego pojęcia lub kluczowego pomysłu, który wydawał się tłumaczyć wiele z tego, co robią szamani. Były jeszcze inne aspekty, np. o naturze czasu, których nauczyłem się od szamanów, którzy byli uświadomieni. Ja uważałem za rzec oczywistą, że oni mogli podróżować w czasie i iść wprzód lub wstecz w czasie i rozmawiać ze zmarłymi duchami. Jakkolwiek, nie mam pojęcia, czy jest wiele w fizyce kwantowej, co by mogło sobie z tym poradzić. Patrząc na ostatnie nowiny fizyki kwantowej, pojęcie rzeczy z przyszłości, wpływające na rzeczy teraźniejsze, jest w dużym stopniu częścią nowych sposobów myślenia o fizyce kwantowej. Więc jest nawet więcej powiązanych możliwości w tym względzie.
PYTANIE – Czy uważasz, że nowi fizycy, będąc nastawionymi przeciwnie do fizyki Newtona, wydają się poruszać w kierunku, który jest bardziej kompatybilny z mistycznym poglądem świata?
FRED ALAN WOLF – Ja tak myślę i wielu ludzi też tak myśli. Ale jest duża liczba osób, która tak nie uważa. Oni myślą, że to jest tylko przeciwstawny punkt widzenia. Na przykład, Ken Wilber, który jest bardzo znanym filozofem, myśli, że fizyka kwantowa jest ślepą uliczką, tak samo jak mistycznie myślenie i doświadczenie i nie prowadzi do niczego nowego. On myśli, że to nie idzie w parze z mistycznym doświadczaniem. Także wielu materialistów, którzy uważają, że fizyka kwantowa może być jeszcze rozumianym fenomenem, wierzą, że nie powinna ona być używana jako podstawa do mistycznego doświadczenia. Nie wierzą, że jest to prawdziwe.
PYTANIE – Jeśli czegoś nie widzisz, nie możesz tego udowodnić. Nie jest to prawdziwe. To jest bardzo ograniczony sposób patrzenia na rzeczywistość. Porozmawiajmy np. o dźwięku…
FRED ALAN WOLF – Dźwięk jest bardzo ważny, ponieważ w gruncie rzeczy wprawia materię w wibrację. To poprzez dźwięk, uleczenie może mieć miejsce. Fundamentalnie to jest to, czym jest leczenie.
PYTANIE – Aby postrzegać inne rzeczywistości, musimy w jakiś sposób zmienić naszą świadomość. Musimy się dostroić do innych rzeczywistości.
FRED ALAN WOLF – To nie jest zawsze w twojej kontroli, żeby to zrobić. Byłoby wspaniale, jeślibyś potrafił. Nie wiem, jak to zrobić poprzez kontrolę. Wierzę, że są pewne rzeczy, które mogę zrobić aby to wzmocnić, ale nie mogę tego kontrolować. Na przykład jedną taką rzeczą, jaką możesz zrobić, jest wziąć narkotyk, jak LSD. To całkowicie przekształci twój umysł. Kolejną rzeczą, którą mógłbyś zrobić jest wyizolowanie się od otoczenia na długie okresy czasu poprzez brak snu, poprzez bycie w samotności, bycie w lesie, bycie w ekstremalnym zimnie, bycie bez jedzenia, co jest typową szamańską praktyką rdzennych Amerykanów, jak wizyjne zadanie. Jest parę sposobów zrobienia tego.