Dotyk jako forma komunikacji
„Nauka i instynkt mówią nam, że jednym ze sposobów dotarcia do czującego, żywego ducha jest dotyk. Do najważniejszych zaś form dotyku należy uścisk. Za pomocą uścisku porozumiewamy się z innymi ludźmi na najgłębszym poziomie. W uścisku obejmujemy pełnię życia. W podzielonym wieloma językami świecie, w którym żyjemy, jedynie bezsłowna mowa dotyku i uścisku nie zna granic. Żyjąc w epoce rozumu i technologii, tracimy świadomość własnych zmysłów. Kiedy dotykamy się i trzymamy nawzajem w duchu współodczuwania, przywracamy swoim zmysłom życie oraz potwierdzamy zaufanie do własnych odczuć.”
Oto wstęp do wspaniałej i ciepłej książeczki „Nowa księga uścisków”. To 70-cio stronnicowe maleństwo, to sympatyczny słownik różnych form uścisków i ich zastosowań w życiu codziennym. Każdy opis uścisku dodatkowo jest przedstawiony w formie obrazka (żeby od razu było wiadomo o co chodzi ;)). Książeczka w fantastyczny sposób przypomina o roli dotyku jako ważnej, a nieco zapomnianej formy komunikacji.
Dotyk na co dzień
Potrzebujemy dotyku codziennie. Najlepiej kilka razy dziennie. Jak podpowiada autor książki:
Cztery uściski dziennie dla przetrwania.
Osiem uścisków dziennie dla dobrego samopoczucia.
Dwanaście uścisków dziennie dla rozwoju.
„Każdy z nas potrzebuje nie tylko uścisków, ale również innych rodzajów pełnego szacunku dotyku. Dla niektórych ściskanie się może być jednak krępujące. Może wywoływać poczucie zagrożenia bądź niepokoju, wynikające z uwarunkowań kulturowych, urazu fizycznego lub zaniedbania emocjonalnego. Niekiedy więc wartościowszym sposobem komunikowania przyjaźni i wsparcia będzie delikatne ściśnięcie dłoni, przyjazne klepnięcie po plecach, żartobliwe zmierzwienie włosów, odprężający masaż karku, lekkie dotknięcie ramienia.
Pamiętaj, że chociaż wartości dotyku i uścisku nie można przecenić, najbardziej upragnionym darem jest zawsze nasza akceptacja unikalnych odczuć i potrzeb drugiej osoby. A to oznacza, że nasza decyzja o porozumiewaniu się poprzez uścisk lub dotyk musi zawsze opierać się na poszanowaniu tego, z czym osoba ta czuje się dobrze.”
„Nowa księga uścisków” w zabawny sposób opisuje ogromna moc uścisków, zachęcając czytelnika do wyrażania swoich uczuć właśnie tą drogą.