Pylenie roślin. Które rośliny kiedy pylą?
Pylenie roślin to jedna z najczęstszych przyczyn alergii. Nic więc dziwnego, że wiosna i wczesne lato to najtrudniejszy okres dla alergików. Ocieplenie klimatu znacznie polepsza warunki wegetacji wielu roślin, dlatego okres ich pylenia się wydłuża. W praktyce oznacza to, że osoby cierpiące na katar sienny muszą liczyć się z pyleniem roślin od połowy lutego do końca października. Na szczęście istnieje wiele sposobów, aby zabezpieczyć się przed uciążliwym działaniem alergenów w powietrzu.
Które rośliny pylą i w jakim okresie?
Kalendarz pylenia roślin został stworzony po to, aby alergicy mogli np. zaplanować wakacyjny wypoczynek w komfortowych warunkach. Informacja o największym stężeniu alergenów w powietrzu daje im możliwość unikania otwartych przestrzeni, a więc łagodzenia objawów reakcji alergicznych, które są bardzo uciążliwe dla organizmu i znacząco utrudniają codzienne funkcjonowanie. Kalendarz dla alergików to wynik pomiarów prowadzonych w Polsce od 1989 r. Od tamtej pory komunikaty o stężeniu alergenów w powietrzu są aktualizowane co roku.
Sezon na alergie zaczyna się w połowie lutego, a pierwszymi pylącymi roślinami są drzewa. W Polsce alergie wywołują m.in.:
- leszczyna (koniec stycznia-poczÄ…tek kwietnia),
- brzoza (bardzo silnie pyli przez cały kwiecień),
- olsza (luty-marzec),
- topola (połowa marca-połowa kwietnia),
- dąb (połowa kwietnia-połowa maja).
Jak pieprz afrykański działa na zdrowie i urodę? »
Pylenie traw również może powodować silne reakcje alergiczne. W Polsce występuje ok 200 gatunków traw, wśród których najbardziej uczulające są m.in.: wiechlina łąkowa, tymotka i kupkówka pospolita. Pylą w okresie od końca kwietnia do końca października, a największe stężenie pyłków traw w powietrzu można zaobserwować od końca maja do połowy lipca.
Uczulać mogą też chwasty. Jedną z najpopularniejszych przyczyn alergii jest bylica, która wywołuje silny katar sienny, zapalenie spojówek czy nawet objawy astmy. Oto najważniejsze pozycje w kalendarzu pylenia chwastów:
- bylica (pyli od lipca do początku października. Największa aktywność to koniec lipca do połowy sierpnia),
- babka (połowa maja-połowa września),
- pokrzywa (najsilniej pyli od początku czerwca do końca sierpnia),
- komosa (najsilniejsze pylenie występuje w lipcu i sierpniu),
- ambrozja (pyli od połowy sierpnia do połowy października).
Przyczyną alergii mogą być także zarodniki grzybów pleśniowych, które można spotkać w sianie, słomie i liściach niektórych roślin. Najczęściej uczulające grzyby pleśniowe to Alternaria (aktywnie uczula od końca czerwca do połowy września) i Cladopsorium (największa aktywność od maja do końca września).
Należy pamiętać, że kalendarz pylenia traw jest też podzielony ze względu na regiony występowania poszczególnych alergenów. Umiejętne korzystanie z niego jest uznawane za jedną z najlepszych form profilaktyki.
Jak alergik powinien zabezpieczyć się przed oddziaływaniem pyłków?
Skuteczne leczenie przyczyn alergii jest bardzo trudne. Można jedynie zapobiegać jej objawom i stosować profilaktykę, która chroni przed szkodliwym oddziaływaniem pyłków. Oto najczęściej stosowane metody:
- diagnostyka – przy pomocy specjalnych testów można zdefiniować alergeny i wdrożyć środki zapobiegawcze,
- kalendarz pylenia roślin – sprawdzanie aktualnego stężenia alergenów w powietrzu pomaga unikać miejsc, w których pyłki są najbardziej aktywne,
- unikanie otwartych przestrzeni – jeśli to możliwe, należy unikać otwartych przestrzeni, w których stężenie pyłków jest najsilniejsze,
- tabletki, krople, inhalatory – środki farmakologiczne pomagają skutecznie łagodzić objawy alergii. Ważne, aby wybierać specyfiki, które nie powodują skutków ubocznych,
- odczulanie – immunoterapia alergenowa to jedyny sposób, który może pomóc w leczeniu przyczyny alergii. Jest ona podawana w formie zastrzyków, powinna być stosowana regularnie i zgodnie z zaleceniami lekarza. Może zmniejszyć wrażliwość organizmu na konkretny alergen lub stopniowo doprowadzić do wygaszenia alergicznych reakcji organizmu.
Pasieka na dachu? Dlaczego nie! W ten sposób pomożesz najlepszym naturalnym zapylaczom »