Samouzdrawianie - Zmień swoje życie!

Dróg, które prowadzą do zdrowia jest wiele – możemy poprawić jakość swojego życia i zdrowia poprzez pracę z energią, pracę z umysłem, odpowiednie odżywianie, styl życia i oczyszczanie organizmu (a najlepiej wszystko połączyć;)). Dziś przedstawiamy podejście Andreas’a Moritz’a, specjalisty od medycyny niekonwencjonalnej, ajurwedy, irydologii, Shiatsu, medycyny wibracyjnej.

Według Andreas’a Moritz’a, oczyszczanie wątroby to jedna z najskuteczniejszych metod przywracania zdrowia. Dlaczego? Otóż wątroba jest jednym z najważniejszych organów w naszym ciele. Każdy organ jest ważny i spełnia funkcje niezbędne do tego, aby całe ciało mogło cieszyć się dobrym zdrowiem, jednak wątroba ma szczególne zadania. Jest swego rodzaju łącznikiem z każdą częścią ciała (produkuje, przetwarza, dostarcza substancji odżywczych, które staną się pożywieniem dla komórek całego ciała) i spoczywa na niej odpowiedzialność za oczyszczanie organizmu i sprawne działanie całego organizmu. Tak metaforycznie opisuje funkcje wątroby Moritz w książce „Oczyszczanie wątroby i woreczka żółciowego„:

Wątrobę można sobie wyobrazić jako wielkie miasto z tysiącami domów i ulic. Pod ziemią znajdują się rury, w których płynie woda, ropa naftowa i gaz. Dzięki kanalizacji i ciężarówkom wywożącym śmieci w mieście nie zalegają niepotrzebne produkty. Linie energetyczne dostarczają energię do domów i firm. Fabryki, systemy transportu, sieci komunikacyjne i sklepy zaspokajają codziennie potrzeby mieszkańców. Organizacja życia w mieście polega na tym, że może zapewnić wszystko do przetrwania populacji. Jeśli jednak nagle wybucha strajk, następuje przerwa w dopływie prądu, straszliwe trzęsienie ziemi czy atak terrorystyczny – na przykład taki, którego byliśmy świadkami w Nowym Jorku 11 września 2001 roku – życie miejskie ulega paraliżowi, co odbija się także na populacji. Wątroba, podobnie jak miejska infrastruktura, pełni setki różnych funkcji i łączy się z każdą częścią ciała.

Jednym z największych „winowajców” osłabiających wątrobę są kamienie żółciowe. I to nie w pęcherzyku żółciowym, lecz w wątrobie. Kamienie żółciowe składają się z „zastygniętych” bryłek żółci i składników, które znajdują się w płynnej żółci, głównie z cholesterolu.

Niestety medycyna konwencjonalna nie dysponuje takim rodzajem badania, które mogłoby sprawdzić „zawartość” wątroby pod kątem kamieni żółciowych – poziom enzymów wątrobowych we krwi podnosi się tylko w przypadku zaawansowanego procesu niszczenia komórek wątroby – np. w zapaleniu wątroby. Nie da się ich również wykryć przy badaniu rentgenowskim, za pomocą technik ultrasonograficznych czy też tomografii komputerowej. Według Moritz’a większość mieszkańców krajów rozwiniętych ma w swojej wątrobie setki a nawet tysiące złogów stwardniałej żółci i tłuszczu w wątrobie.

„Kamienie wewnątrzwątrobowe” jak je określają badacze z Johns Hopkins University z czasem stają się przyczyną (a raczej „współprzyczyną”) wielu chorób i dolegliwości m.in.: przewlekłego zmęczenia, słabego apetytu, „zachcianek” żywieniowych, zapalenia wątroby i trzustki, chorób serca i mózgu, wrzodów, depresji, sztywności stawów i mięśni, trudności z zasypianiem, „sztywnej szyi”, zimnych kończyn, otyłości, chorób nerek, bólów głowy i migren, zaburzeń hormonalnych, bardzo przetłuszczających się i wypadających włosów.

Kamienie żółciowe – powstawanie

Przyczynami dla których nosimy w sobie „kamienie” są: żywienie, leki farmakologiczne, styl życia.

Żywienie:

– Przejadanie się – optymalna ilość pokarmu, którą powinniśmy zjeść podczas jednego posiłku mieści się w dwóch garściach (obie ręce złożone w kształt kubka). Zajmują one mniej więcej 2/3 objętości żołądka – reszta jest przeznaczona na to, aby soki żołądkowe połączyły się z pokarmem. Jedzenie „do pełna” wyczerpuje soki trawienne (w tym żółć).

– Jedzenie między posiłkami – spożywanie przekąsek między posiłkami powoduje wydzielanie niewielkiej ilości żółci. Nie jest w stanie ona „przesunąć” treści pokarmowej do jelit, wystarczy natomiast, aby zaczęły się tworzyć kamienie żółciowe.

– Jedzenie ciężkostrawnych posiłków wieczorami (mięso, w tym ryby, sery, jajka, dania smażone) – ciężkostrawne posiłki i produkty spożywane w godzinach wieczornych nie są do końca trawione. Prowadzi to do zalegania pokarmu i „zatykania” organizmu (najpierw w jelitach, później w limfie i krwi). Z czasem ulega osłabieniu wydzielanie kwasu chlorowodorowego, żółci i enzymów trawiennych.

– Nadmiar białka – prowadzi do zatoru sinusoid wątroby (naczyń krwionośnych). „Zatkane” naczynia utrudniają przedostanie się cholesterolu z krwiobiegu. Komórki wątroby odbierają to jako spadek cholesterolu w organizmie, w związku z tym „podnoszą” jego poziom. Ten dodatkowy cholesterol stopniowo współtworzy kamienie.

– Odwodnienie – wpływa na naturalną ciekłość żółci. Odwodnienie jest niestety bardzo powszechne. Wpływa na nią zbyt małe picie wody w ciągu dnia, spożywanie napojów moczopędznych (kawy, herbaty, napojów gazowanych, alkoholu), stres, nadmierne ćwiczenia, leki farmakologiczne, przejadanie się, spożywanie produktów stymulujących (m.in. mięsa, ostrych przypraw, czekolady, cukru, tytoniu, sztucznych słodzików).

Leki farmakologiczne:

– Zastępcza terapia hormonalna i pigułki antykoncepcyjne.

– Fluorek (dodawany m.in. do past do zębów, produktów użytku domowego, szczepionek)

– Niektóre leki (np. ceftriaxone, octreotide).

Styl życia:

– Zaburzenie pracy zegara biologicznego, rozregulowane cykle snu i czuwania, nieregularne pory posiłków. Zaburzenia cyklu snu i czuwania (i związane z tym nieregularne pory posiłków) skutkują desynchronizacją biologicznych rytmów organizmu z większymi rytmami całodobowymi. Prowadzi to do wielu różnych chorób, w tym przewlekłej choroby wątroby, chorób układu oddechowego i serca.

Na podstawie książki „Oczyszczanie wątroby i woreczka żółciowego„. Dzięki tej książce czytelnik dowie się, jak zdiagnozować i bezboleśnie usunąć kamienie samemu, w zaciszu własnego domu. Autor daje ponadto praktyczne wskazówki dotyczące zapobiegania tworzeniu się nowych kamieni żółciowych.