Chlorella – alga, która oczyszcza organizm z metali ciężkich
Metale są w środowisku bardzo rozpowszechnione. W rudach i skałach górotworu występują najczęściej w postaci tlenków. Wówczas są mało groźne dla środowiska. Groźniejsze są tylko metale ciężkie występujące w postaci soli, roztworów, produktów ubocznych oraz w ściekach lub w odpadach różnych gałęzi przemysłu.
Metale ciężkie są wszędzie…
Do najbardziej niebezpiecznych dla środowiska i dla organizmów żywych zalicza się związki rtęci, kadmu, ołowiu, cynku i fluorki. Niewiele mniej niebezpieczne są związki chromu, arsenu, baru, boru i berylu, miedzi, niklu, selenu, antymonu, molibdenu, tytanu. Najpoważniejszym źródłem substancji zagrażających środowisku jest przemysł i jego ścieki, a dla niektórych metali także nawozy sztuczne, w których zawarte są ilości śladowe. Przez nawożenie zwiększa się zatem ilość metali ciężkich w glebie uprawnej. Niebezpieczeństwo ze strony metali trafiających do środowiska polega głównie na wchodzeniu do łańcucha pokarmowego podobnie jak to się dzieje z wieloma innymi substancjami. Zatrucia metalami ciężkimi notuje się szczególnie wśród pracowników określonej gałęzi przemysłu. Tu też leżą przyczyny niektórych chorób zawodowych (np. ołowicy w wytwórniach bieli ołowiowej, wśród drukarzy). Zatrucia wywołane są też spożywaniem pokarmów zanieczyszczonych związkami metali. Organiczne związki rtęci kumulują się przede wszystkim w systemie nerwowym w mózgu i rdzeniu , a najbardziej poszkodowane są neurony. W dnie niektórych zatok morskich leżą setki ton rtęci, należy więc oczekiwać powstawania jeszcze przez wiele lat związków organicznych metylortęciowych i nieprzerwanego wchodzenia rtęci do łańcucha pokarmowego. Dużą toksyczność kadmu, który jest bardzo rozpowszechniony zarówno w środowisku, jak i w produktach spożywczych, poznano stosunkowo niedawno. Zatrucia bardzo lotnymi parami kadmu występują najczęściej w hutnictwie kadmu oraz w galwanizerniach, w których wyroby stalowe pokrywa się kadmem. Bardzo silnie kumulują kadm zwierzęta morskie, np. w ostrygach notowano stężenia przekraczające kilkadziesiąt tysięcy razy stężenia w wodzie morskiej. Kadm występuje również w tytoniu, na co jak dotychczas zwraca się małą uwagę. Jeden papieros zawiera l – 2 mg kadmu wdychanego z dymem do płuc.
Skutki zdrowotne wywołane przez wchłanianie metali ciężkich…
Mieszkaniec Europy kumuluje w swym organizmie przeciętnie 15-30 mg kadmu, przy czym zawartość ta wzrasta z wiekiem. W organizmie człowieka kadm kumuluje się przede wszystkim w wątrobie i w nerkach, gdzie wiąże się nader silnie i na cale lata (około 10 lat) z niskocząsteczkowym białkiem, metalotioneiną. Wydalanie następuje przez nerki i jelita. Na ogół jednak notuje się zatrucia przewlekłe, które przez dłuższy czas (około l roku) mogą przebiegać bezobjawowo. Po dłuższym okresie pochłaniania małych ilości kadmu obserwuje się pierwsze objawy przewlekłej kadmicy: ogólne osłabienie, suchość jamy ustnej, metaliczny posmak, brak łaknienia i wystąpienie charakterystycznego żółtego rąbka kadmowego u nasady zębów. Kadm nie należy do metali szeroko używanych w przemyśle, ale jest pierwiastkiem towarzyszącym w licznych procesach wytwórczych i wraz z odpadami trafia do ścieków (a dalej do wody) i do atmosfery. Ołów i jego trujące właściwości są znane od wieków. Objawy zatrucia ołowiem są zarówno typu psychicznego, jak i fizjologicznego. Notuje się bóle głowy, metaliczny posmak w ustach, nudności, wymioty i bóle brzucha, a także lęki i zaburzenia pamięci, trudności koncentracji i inne. Sam ołów odkłada się w wątrobie, w kościach, uszkadza nerki i wywołuje zaburzenia w syntezie hemoglobiny. Ołów jest bardzo rozpowszechniony w środowisku wodnym i w glebie i szkodzi organizmom tam występującym. Ołów w postaci różnych związków występuje w niektórych ściekach przemysłowych. To tylko niektóre z najgroźniejszych trucizn w otaczającym nas środowisku. Ponoć nie ma jednego człowieka, który nie miałby w sobie ładunku, większego lub mniejszego ciężkich, toksycznych metali. Środowiska medycyny alternatywnej ostrzegają też przed rtęcią zawartą w plombach dentystycznych (amalgam).
Skuteczność oczyszczająca Chlorelli z metali ciężkich…
Dr. Frank Liebke z Niemiec przetestował tą niesamowitą algę na 1200 różnych przypadków chorobowych, w tym m.in. na zatrucia metalami ciężkimi i udowodnił jej rewelacyjne właściwości usuwania metali ciężkich. Jak to możliwe? Alga ta kiedy dostanie się do naszych jelit (w których gromadzą się największe ilości metali ciężkich) zaczyna pęcznieć pod wpływem wody i wchłaniać metale „do siebie” aby je potem wyrzucić drogą naturalną. Co więcej… dzięki największej ilości chlorofilu genialnie goi stany zapalne powstałe w wyniku oddziaływania tych „nieprzyjemnych gości”. Jeśli do tego jeszcze dodamy, że posiada bardzo dużo białka (ponad 60%) oraz witamin i minerałów przyswajalnych na bardzo wysokim poziomie to mamy uzasadnienie zachodniego terminu „SUPERFOOD”, czyli „SUPER ŻYWNOŚĆ”. Przez niektórych konsumentów określana jest także jako „ZIELONY DIAMENT” i jest w tym 100% prawdy.
Chlorella jest dostępna w sprzedaży w opakowaniach >> 30 g, >>80 g, >> 300 g oraz w opakowaniu >> 120 tabletek, >> 360 tabletek.