Żeby chciało się chcieć! Motywacja do działania
Szczęśliwi ci, którym zawsze siÄ™ chce. Niestety, czasem brakuje siÅ‚, by zmotywować siÄ™ do dziaÅ‚ania. Nie pomagajÄ… dziesiÄ…tki przeczytanych poradników, a rady najbliższych – „Weź siÄ™ w garść…” wrÄ™cz frustrujÄ… i spychajÄ… w otchÅ‚aÅ„ rozpaczy. Czy jest zatem jakiÅ› sposób, by wziąć byka za rogi i czerpać siÅ‚Ä™ do codziennych zmagaÅ„ z rzeczywistoÅ›ciÄ…?
WewnÄ™trzna motywacja – co zrobić, by chciaÅ‚o siÄ™ chcieć?
Po pierwsze: dziaÅ‚ać! Każde dziaÅ‚anie buduje poczucie wÅ‚asnej wartoÅ›ci, dziÄ™ki temu stajemy siÄ™ silniejsi. NajwiÄ™cej czasu i energii zżera samo myÅ›lenie nad czynnoÅ›ciami, których mamy siÄ™ podjąć, a z jakichÅ› powodów odwlekamy je w nieskoÅ„czoność. Może to być strach przed porażkÄ… lub niewiara we wÅ‚asne siÅ‚y albo poczucie wÅ‚asnej niekompetencji. Okazuje siÄ™, że intensywne myÅ›lenie bywa podstÄ™pne niczym wróg – mÄ™czy nasze szare komórki, przypominajÄ…c mechanizm wirujÄ…cy bÄ™bna w pralce automatycznej. Po takim praniu mózgu czujemy siÄ™ zmÄ™czeni i odkÅ‚adamy trudne sprawy na dalszy plan. Czujemy chwilowÄ… ulgÄ™, do momentu, aż termin stanie siÄ™ nieprzekraczalny. I wtedy pod wpÅ‚ywem stresu doznajemy olÅ›nienia i najczęściej wiemy, co robić. Niestety, ponosimy wysokie koszty (oczywiÅ›cie póki co, jest to kredyt z odroczonym terminem pÅ‚atnoÅ›ci) zdrowotne – zarówno psychiczne jaki i fizyczne. Nasz mózg uczy siÄ™ negatywnego wzorca postÄ™powania. Gadzia część triumfuje! Ale na szczęście można wyćwiczyć siÄ™ w odwrotnym kierunku. Wystarczy rano na pierwsze Å›niadanie zjeść najbrzydszÄ… żabÄ™ (Mark Twain), a potem przez resztÄ™ dnia można Å›wiÄ™tować. Warto pamiÄ™tać, że zaledwie 20% naszych dziaÅ‚aÅ„ ma znaczenie priorytetowe, ale to one przynoszÄ… aż 80% efektów (zasada Pareto). Tak wiÄ™c – do dzieÅ‚a!
Po drugie: Odnotowuj wszystkie swoje sukcesy, a ich listę wywieś w widocznym miejscu! Po co ten cyrk, zapytasz? Większość z nas potrafi bez zastanowienia wyliczyć swoje wady lub cechy, których w sobie nie lubimy. Trudniej odpowiedzieć na pytanie, za co siebie cenimy, jakie mamy talenty, co potrafimy robić dobrze i co sprawia nam przyjemność. Temu służy właśnie lista sukcesów. Możemy nauczyć się siebie poprzez obserwację, otworzyć uszy na słowa pochwały. Ale najważniejsze jest zapisywanie i codzienne odczytywanie pozytywnych informacji o sobie. Utrwalamy w ten sposób nowy obraz siebie i w nieoczekiwanej sytuacji zareagujemy automatycznie. Trudno jest mówić z przekonaniem obcym osobom o swoich zaletach np. podczas ubiegania się o pracę lub starań o awans i podwyżkę. Lista sukcesów to sprawdzony patent na budowanie samoakceptacji i dobrego samopoczucia.
Po trzecie: Każdego dnia oczekuj czegoÅ› dobrego, otwórz siÄ™ na obfitość i bogactwo. Być może znasz film „DzieÅ„ Å›wistaka”, w którym główny bohater wpada w pÄ™tlÄ™ czasu i codziennie przeżywa ten sam dzieÅ„. Po pewnym czasie jednak, zamiast zÅ‚oÅ›ci i bezradnoÅ›ci osoby zÅ‚apanej w puÅ‚apkÄ™ odkrywa wielkÄ… tajemnicÄ™. To my sami ksztaÅ‚tujemy nasze życie i mamy wybór – przeżyć je bezmyÅ›lnie, poddajÄ…c siÄ™ losowi i przyjmujÄ…c wszystko, co niesie lub poszerzać swojÄ… samoÅ›wiadomość, rozwijać siÄ™, robiÄ…c nowe, czasem zaskakujÄ…ce w swej prostocie rzeczy – wbrew utartym schematom. BÄ…dź dla siebie Biegunem Północnym, AtlantydÄ… czy ZaginionÄ… ArkÄ… i odkrywaj, wykopuj, eksploruj. Diamentowe pole nosisz w sobie (odczyt „Akry diamentów” Russella H. Conwella).
Po czwarte: Nie duÅ› w sobie emocji – porozmawiaj o swoich radoÅ›ciach i smutkach. Badania psychologiczne dowiodÅ‚y, że tÅ‚umione emocje (głównie zÅ‚ość, gniew, agresja) sÄ… przyczynÄ… wielu groźnych chorób – m.in. nowotworów, stwardnienia rozsianego, Å‚uszczycy itd… SkÅ‚adajÄ… siÄ™ one na tzw. osobowość typu A, która stawia sobie wysoko poprzeczkÄ™, jest bardzo ambitna, kocha rywalizacjÄ™, nie wybacza sÅ‚aboÅ›ci, Å›ciga siÄ™ z czasem i nie ma czasu odreagować. Z różnych przyczyn. U podstaw takiego zachowania leżą czÄ™sto przekonania wyniesione z domu, że trzeba zawsze liczyć na siebie, że ostatnich gryzÄ… psy, że ludzie sÄ… podli i zawistni, i nikomu w dzisiejszych czasach nie można już ufać itd. Bycie w kontakcie z wÅ‚asnymi uczuciami jest bardzo ważnym elementem prozdrowotnym i odstresowujÄ…cym. UÅ›wiadomienie sobie, co siÄ™ ze mnÄ… dzieje, nazwanie emocji po imieniu i przyznanie sobie prawa do ich odczuwania koi cierpienie, rozluźnia napiÄ™te mięśnie, pozwala gÅ‚Ä™biej oddychać. Nawet, jeÅ›li nie masz nikogo bliskiego i zaufanego, możesz pracować nad sobÄ… – piszÄ…c pamiÄ™tnik. MyÅ›li przelane na papier porzÄ…dkujÄ… siÄ™ i nie muszÄ… zaprzÄ…tać nam gÅ‚owy. Możemy je nazwać i podjąć stosowne dziaÅ‚ania. Nie bÄ™dziemy już bezsilni!
Po piÄ…te: ProÅ› o feedback, czyli informacjÄ™ zwrotnÄ…, co wnosisz w życie innych ludzi. JesteÅ›my istotami spoÅ‚ecznymi i żyjemy wÅ›ród ludzi, z którymi wchodzimy w różne relacje. Rzadko kiedy obojÄ™tne emocjonalnie. Brak informacji, co znaczymy dla innych, ważnych dla nas osób czy zwiÄ…zków powoduje brak autentycznych i sensownych bodźców. Możemy siÄ™ jedynie domyÅ›lać, co ktoÅ› do nas czuje lub co sobie wyobraża. CzÄ™sto możemy dokonać niesprawiedliwej oceny, a nawet popaść w różne sytuacje konfliktowe. ProÅ›ba o feedback jest bardzo pomocnym narzÄ™dziem w budowaniu trwaÅ‚ych, szczerych i empatycznych relacji z otoczeniem. Wszyscy możemy na tym wiele zyskać 🙂 PÅ‚ynÄ…ca z serca informacja zwrotna pozwala dostrzec sens naszych dziaÅ‚aÅ„, dać poczucie sprawczoÅ›ci, zaspokoić dążenie do rozwoju, zabawy i satysfakcji. Dawanie feedbacku to także wyzwanie dla osoby dajÄ…cej. Dzielenie siÄ™ swojÄ… opiniÄ… pozwala na gÅ‚Ä™bszy k ontakt, zaspokaja potrzebÄ™ bliskoÅ›ci i wsparcia. Jest siÅ‚Ä…, która wzmacnia obie strony. Warto jednak zadbać o wÅ‚aÅ›ciwÄ… formÄ™ takiej informacji: mówić w jÄ™zyku „ja”, nie oceniać osoby, a zamiast tego odnieść siÄ™ do konkretnej sytuacji i powiedzieć, co w zwiÄ…zku z niÄ… czujemy. Sedno w tym, by zauważyć i docenić codzienne zwykÅ‚e starania, bo przez wyrażenie wdziÄ™cznoÅ›ci wszyscy siÄ™ wzbogacamy. Prawda, że dużo korzyÅ›ci?
Pozostaje jeszcze jedno pytanie: czy zawsze musi nam siÄ™ chcieć? Odpowiedź jest tylko jedna – Nie! Potrzebujemy odpoczynku, relaksu, sÅ‚odkiego nicnierobienia. Dla naszego bÅ‚ogostanu ważne sÄ… jedynie proporcje miÄ™dzy czasem aktywnoÅ›ci i czasem bezczynnoÅ›ci. A samopoznanie bÄ™dzie sprzyjaÅ‚o zachowaniu harmonii.
Beata Kosiacka,
BabskaDzungla.pl